cisza..samotność..szarość dnia... ciągle ze mną Postanowiłam trochę popisać może w jakiś sposób zapełni mi samotne dni... Na początek o mnie: szara, zwykła osoba ...pracująca matka i żona, która czuje się samotna. Ze wszystkim: z problemami , chorobami jestem sama.Ale przecież jestem kobietą , dam rade bo kto jak nie MY - słaba płeć. W moim życiu najważniejsza jest pociecha - córka W. Mam nadzieje że pełniąc role matki i jednocześnie ojca P.,wyrośnie dzięki mnie na wspaniałą osobę. Jest muzykalna ( po mnie napewno tego nie odziedziczyła ) pełna optymizmu , wigoru,szalona i kochana wypełnia moje życie . Wszystko wokół niej i dla niej. A ja pomimo ,że jest mąż i córka czuje się samotna... Wieczory , święta wszystko sama... zatem pustka w życiu i nic więcej..Nic dla siebie...brak wiary w lepsze jutro... No cóż czy da wszystkich takie życie musi być??
Dodaj nowy wpis